Michał – pasjonat nurkowania z 10
letnim doświadczeniem.
Całe
życie nurkowe związany z Centrum Nurkowym Igel Divers,
Pod
czujnym okiem Instruktora M2 Radka
„Jeżyka” Koniecznego
zdobywa
kolejne szlify i specjalności w federacji CMAS.
Stopień
podstawowy P2.
Od jak dawna interesujesz się nurkowaniem? Dlaczego wybrałeś właśnie ten sport? Czy pamiętasz jak to się zaczęło?
fot. Radek Konieczny |
podczas wakacji w Egipcie, pływałem z rurką po powierzchni i widziałem płetwonurków 20 metrów pode mną. Jeśli dobrze pamiętam to była Tobia Arbaa. Potem już przyszło tylko zrealizować chęci znalezienia się bliżej dna.
Nurkowanie daje wiele możliwości. Nurkowanie wrakowe, nocne, głębokie, pod lodem, nurkowanie z łodzi. Próbowałeś wszystkiego? Co wydaje Ci się najciekawsze?
Tak, z tych wymienionych jak najbardziej. Nie można jednak
ich porównać, każde jest inne.
Przy wrakowym cofamy się sporo w czasie, ale jest to historia
namacalna, którą czasami nawet sami możemy pamiętać.
fot. Radek Konieczny |
W nocy jest zupełnie inaczej, widzimy tylko to co oświetla
latarka, stąd emocje i doświadczenia są dużo mocniejsze. Zauważyć można też
rzeczy na które jakoś nie zwraca się uwagi za dnia.
Głębokie nurki to krótkie czasy przebywania, bo powietrze
kończy się bardzo szybko. Możemy powiedzieć że jeśli bierzemy wdech na
powierzchni, to jest to ok 4-5 litrów
powietrza. Ten sam wdech na 50 metrach to już jest odpowiednio 24-30 litrów.
Dochodzi nasycenie azotem i cała fizyka nurkowa. Dodatkowo jest o tyle
nieciekawie, że wszystko widzimy w kolorze niebieskim ;-)
Pod lodem nurkujemy przywiązani liną do osoby asekurującej
nas. Jest to o tyle niebezpieczne, że mamy tylko jedno wejście i wyjście z
wody, więc lepiej się nie zgubić. Potrzebny, choć nie konieczny, jest już suchy
skafander.
fot. Radek Konieczny |
Nurkowania z łodzi są chyba najlepsze z uwagi na miejsca do
których może dotrzeć łódź. Wygoda wejścia i wyjścia z wody blisko miejsca
nurkowego to duża zaleta, choć przy wysokiej fali nie jest to ani łatwe, ani
bezpieczne.
Tak, zawsze towarzyszy jakaś obawa, dlatego jest to też sport
partnerski. Nurkuję zawsze w parze lub większej grupie. Każde nurkowanie jest
zaplanowane od początku do końca i pod wodą jesteśmy razem za siebie
odpowiedzialni. Jest osoba prowadząca i podejmująca decyzje. Jeśli zdarzy się
dowolny wypadek nurkowy – kończymy nurkowanie i bezpiecznie wynurzamy się.
Bezpieczeństwo jest najważniejsze.
Czy masz swoje ulubione miejsce/ miejsca do
nurkowania ?
fot. Radek Konieczny |
Bardzo lubię Kosewo koło Powidza. Mam duży sentyment do tego miejsca, może
dlatego że najwięcej razy tam nurkowałem i najlepiej znam ten akwen.
Spoza granic to Malediwy zrobiły na mnie bardzo duże
wrażenie, szczególnie ławice ryb. Tak wielkich grup nie można spotkać np. w
popularnym Egipcie.
fot. Radek Konieczny |
Chociaż żółwie też są wspaniałe – więc jednak chyba bardziej
podobają mi się zwierzęta podwodne.
W jaki sprzęt powinna się wyposażyć osoba planująca rozpoczęcie przygody z nurkowaniem?
fot. Radek Konieczny |
Najlepiej na pierwszy raz pożyczyć kamizelkę, automat, maskę
i płetwy. Nie ma co się spieszyć z zakupem, bo a nuż nas to nie wciągnie?
Najlepiej zacząć na basenie, oswoić się z całym sprzętem i nowym środowiskiem.
Potem można zacząć kompletować ekwipunek.
Czy jest to drogi sport ?
Jeśli kupuje się własny cały sprzęt, to niestety trzeba
trochę wydać. Kamizelka, automat, maska, płetwy, buty, skafander mokry – myślę
że to kilka tysięcy. Poza tym każde napełnienie butli to ok 1 zł za 1 litr, za
granicą pakiety nurkowe to ok 200 euro za 5 dni nurkowych. W Polsce też za
korzystanie z nurkowisk są opłaty, choć z reguły jest to kilkanaście złotych
dziennie.
fot. Radek Konieczny |
Serdecznie zapraszam na kursy organizowane przez Centrum Nurkowe Igel Diver w Poznaniu.